Zwarta zabudowa na planie czworoboku sprawiała, że w wielu domach zimą podwórko było składowiskiem śniegu z czterech dachów. Nadmiar należało wywieźć. Na przykład do „losku” przy kościele. Tam nigdy nie było go mało dla właścicieli pozostawionych tornistrów.
Wspomnienia
Na razie nie ma wspomnień na temat zdjęcia.